niedziela, 15 maja 2011

PHATHATA

O istnieniu energii w ciele człowieka dziś nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Zebrano na to liczne dowody w postaci m.in. zdjęć i zapisów dokonanych na najbardziej nowoczesnych urządzeniach pomiarowych. Zewsząd wprost zalewa nas morze literatury na ten temat. Dotychczasowe wysiłki człowieka skupiały się jednak na aspekcie przyczyny powstawania energii. Usiłowano i nadal usiłuje się znaleźć odpowiedź na pytania: Czym jest ta energia? Jaki jest jej przepływ i czy w sposób świadomy możemy tym procesem sterować? Jaki jest związek między energią a aurą, czy centrami energetycznymi?
PHATHATA jest specyficznym rodzajem medytacji, której centralnym punktem uwagi nie jest samo istnienie energii jako takiej, lecz wykorzystanie jej naturalnej mocy dla potrzeb człowieka.
Rzeczywistą moc energetyczną tkwiącą w każdym z nas można porównać do naszego mózgu. Podobnie jak możliwości naszego mózgu, które wykorzystujemy tylko w niewielkiej części, tak nasza siła energetyczna znajduje się w dużym stopniu w stanie uśpienia.
Żyjemy w czasach, w których życie człowieka nabrało zawrotnego i męczącego tempa. Nie jesteśmy do tego przygotowani zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Ten brak przystosowania jest przyczyną wielu schorzeń, takich jak np. choroby układu krążenia, nerwice, depresje, czy otyłość. PHATHATA to magiczne drzwi, za którymi możemy znaleźć spokój, zniwelować lęki i odpocząć. W ciszy, będąc w stanie głębokiej relaksacji, każdy, jeśli tego zapragnie, ma szansę spotkać się ze swoimi problemami i znaleźć dla nich właściwe rozwiązanie.
PHATHATA obejmuje wiele rodzajów i poziomów medytacji w zależności od indywidualnych oczekiwań. Ten, kto interesuje się systemami wewnętrznymi kung fu, ale męczy go zapamiętywanie poszczególnych sekwencji ruchów, wprowadzony w stan medytacji PHATHATA będzie w naturalny sposób wykonywać ruchy przypominające Baguazhang lub Tai Chi Chuan. Ćwiczący w pełni poddaje się ruchowi płynącemu z potrzeb jego ciała. Poprzez powolny i naturalny sposób wykonywania ćwiczenia, podczas którego osoba go wykonująca odczuwa w swoim ciele przepływ energii, następuje harmonia energetyczna objawiająca się odprężeniem i całkowitym zrelaksowaniem ciała i duszy.
Jeśli ktoś ma potrzeby natury bardziej filozoficznej
i duchowej PHATHATA oferuje mu medytację miłości, podczas której uczy się przekazywać pozytywne uczucia osobom związanymi z nim emocjonalnie. Jednocześnie medytacji tej nie można wykorzystywać w celu przekazywania emocji o zabarwieniu negatywnym: złości, gniewu, nienawiści lub z chęci wyrządzenia krzywdy drugiej osobie. Medytacja jest wtedy po prostu nieskuteczna.
Metoda ta, choć wyrosła z wielowiekowej tradycji naturalnej medycyny orientalnej jest stosunkowo młoda. Odkrył ją i opracował w latach 70 ubiegłego wieku poeta wietnamski Pam-Thien-Thu. Sam termin PHATHATA możemy przetłumaczyć jako metodę harmonizującą ciało i umysł człowieka.
Obecnie stosuje się ją coraz częściej dla zachowania zdrowia i wspomagania procesów leczenia. Największe efekty uzyskano wykorzystując PHATHATA jako metodę wspierającą leczenie otyłości. W transie, przez odpowiedni rodzaj oddychania, jaki dobiera samo ciało, następuje poprawa przemiany materii – człowiek intensywnie oddziałuje na energetyczne ośrodki głodu i sytości uzyskując nad nimi naturalną i zdrową kontrolę płynącą z podświadomości. W czasie medytacji przy zaistnieniu takiej potrzeby, można również uzyskać odpowiedź, co do przyczyn nadwagi.
Ogromnym sukcesem zakończyły się próby wykorzystania PHATHATA w rehabilitacji. Doświadczenia w zastosowaniu tej metody dowiodły, że w zależności od dolegliwości człowiek w trakcie medytacji dobiera ruch najbardziej korzystny i przyspieszający powrót do zdrowia. Dlatego przykładowo inaczej porusza się ten, kto ma problemy z kręgosłupem, a jeszcze inaczej chorujący na płaskostopie. W okresie rekonwalescencji pacjent po złamaniu kończyn w trakcie medytacji PHATHATA sam dobiera zakres odpowiedniego ruchu. Dobry kontakt z podświadomością w czasie wykonywania ćwiczeń wyklucza możliwość pomyłki, a przy tym terapia w stanie pełnej relaksacji znacznie przyspiesza powrót do zdrowia.
Osobną kartę stanowią pacjenci z porażeniem np. nerwu twarzowego. W stanie medytacji udaje się pobudzić u nich ośrodki umożliwiające samoakupresurę. Chorzy sami lokalizują punkty i dobierają siłę niezbędnego nacisku.
W sajgońskim Centrum PHATHATA nieustannie prowadzone są badania nad wykorzystaniem medytacji w leczeniu tak ciężkich chorób jak nowotwory, gościec stawowy, SM, a nawet AIDS. Uzyskano już pierwsze sukcesy w zlikwidowaniu skutków zarażenia wirusem HIV u dwóch osób.
Na wyższych poziomach zaawansowania PHATHATA edukacja od strony duchowej umożliwia adeptom odkrycie poprzez medytację zdolności bioenergoterapeutycznych.
Rozważając istotę medytacji PHATHATA w życiu człowieka można przytoczyć stare przysłowie Wschodu: „Mistrz rzuca sznur, ale wodę musisz wyciągnąć sam”. W przypadku PHATHATA mistrz pobudza ośrodki energetyczne, a każdy sam musi wziąć z medytacji to, co dla niego najlepsze.
Polska jest pierwszym nieazjatyckim krajem, w którym zaczęto wykorzystywać PHATHATA we wspomaganiu procesu leczenia chorób i innych przypadłości.
Tym, który tę metodę wprowadził ponad 10 lat temu był wietnamski lekarz medycyny naturalnej i bioenergoterapeuta dr Nguyen Dang Quang.
Obecnie PHATHATA jest nauczana i wykorzystywana w celach terapeutycznych w SYSTEMIE CZERWONEGO FENIKSA oraz TAOISTYCZNEJ AKADEMII OŚWIECENIA kierowanej przez osobistego asystenta dr Quanga, dyplomowanego mistrza PHATHATA i bioenergoterapeutę Jarosława Duczmalewskiego, który posiada stosowny certyfikat International Mekong-do Centre uprawniający go do przekazywania tej metody (GIOPHASU – 6 stopień mistrzowski).
SYSTEMIE CZERWONEGO FENIKSA oraz TAOISTYCZNEJ AKADEMII OŚWIECENIA już od kilku lat prowadzone są różne eksperymenty nad poszerzeniem pola wykorzystania praktycznego metody PHATHATA, m.in. udało się skutecznie zastosować medytację w analizie poszczególnych technik i rozwijaniu sekwencji ruchów w sztukach walki. Medytacja PHATHATA przyczyniła się do powstania nowych chi kung.
PHATHATA jest swoistym transem hipnotycznym, w którym mistrz poza procesem inicjacyjnym i słowną radą nie używa żadnego wpływu na ucznia podążającego swobodnie za kierunkiem przepływu swojej własnej energii witalnej.
Znamiennym faktem jest to, że ani inicjacja, ani dalszy przebieg samego procesu PHATHATA nie odbywa się z wyłączeniem świadomości. Adept nawet na chwilę nie traci realnego kontaktu z rzeczywistością oraz jest w stanie w pełni mieć kontrolę nad swoim ciałem i umysłem. Zawsze też może w dowolnym momencie zatrzymać przebieg medytacji, jak i po chwili do niej powrócić bez żadnych problemów by kontynuować dalej ćwiczenie.
Czym więc jest w końcu PHATHATA? Odpowiedź nie jest prosta i jednoznaczna – PHATHATA może być: bioenergioteapią, medytacją, chi kung, jogą i hipnozą jednocześnie, ale jest przede wszystkim genialnym akceleratorem na drodze rozwoju duchowego człowieka.